wtorek, 27 sierpnia 2013

Dzisiaj krótko, wkrótce dłużej


Od środy do niedzieli byłam na Dniach Młodych. Pojechałam w sumie sobie trochę pośpiewać w scholi, bo dawno nie śpiewałam, ale i na modlitwę znalazłam czas, na pogadanie ze znajomymi, na wysłuchanie konferencji. Więcej napiszę wam innym razem, ale dziś krótko. Czytam książkę "Ocalona z piekła" Ani Golędzinowskiej. Autobiografia. Szokuje, nawet bardzo. Ania była na spotkaniu i opowiedziała swoją historię. Ja niestety nie zdążyłam na jej konferencję, dotarłam dopiero przy końcu. Ale kupiłam książkę i czytam. I czytając ją czuję, jakbym znała Anię od zawsze, jakby była moją przyjaciółką, wreszcie- jakby bardzo mi na niej zależało, na jej dobru, na jej szczęściu, na jej życiu. Ania została ocalona z piekła tutaj na ziemi, które wyrządzili jej ludzie. Zachęcam was z całego serca do poszukania więcej informacji o niej, do przeczytania książki. Teraz zmykam czytać dalej, bo nie mogę się oderwać.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miło mi, że odwiedziłeś mojego bloga. Dziękuję za każdy komentarz.:)