poniedziałek, 19 sierpnia 2013

Szycie, szycie, szycie;)

Ostatnio czas między niańkowaniem wypełniam szyciem.:) 

Zabawka z metkami- ta pierwsza i już wiem co i jak robić, żeby było lepiej.;)
 To nie szyte, ale plecione- zabawka dla Nutki.:)
 W sobotę wieczorem przypomniałam sobie, że Nuta zjadła saszetkę na nagrody na szkolenie, a w niedzielę na 9 mieliśmy być w szkółce. Więc uszyłam nam taką oto saszetkę.;)





A wczoraj wieczorkiem byliśmy na basenie.;) Gdyby to nie było tak daleko od nas to jeździłabym codziennie.;)

1 komentarz:

Miło mi, że odwiedziłeś mojego bloga. Dziękuję za każdy komentarz.:)